COLD BREW

Gorący początek lata woła o orzeźwienie. Zimna kawa bywa w tym niedościgniona. A najlepiej jak jest to kawa macerowana podana z lodem.

#ColdBrew

Potrzebujesz:

*lodówkę

*butelkę albo słoik

*sitko lub filtr do kawy

*kawę mieloną ulubioną

Zalewasz mieloną kawę zimną wodą w butelce lub słoju. Wstrząsasz, aby wszystkie drobinki kawy były zanurzone i zostawiasz na minimum 16 godzin w lodówce. Zmacerowaną kawę przelewasz przez gęste sitko stalowe albo filtr do kawy. Klarowny i aromatyczny płyn podajesz z kostkami lodu. Najprostsze proporcje to 1/8 kawy dopełniona wodą. Można też, wstępnie zaparzyć niewielką ilością gorącej wody i dopełnić zimną, w tych samych proporcjach. 

Made with ♥ in Warsaw   

PLACKI ŚNIADANIOWE

W ostatni weekend w Hiszpanii był strajk uczniów i rodziców, którzy mają dość odrabiania lekcji w domu na koniec tygodnia. Dlatego zamiast tego, dzieciaki miały dowolne zadania domowe. Nasi chłopcy postanowili zrobić dla wszystkich placki na śniadanie. Przepis lekko zmodyfikowany z książki "Cukiernia pod Pierożkiem z Wiśniami".

#PlackiSniadaniowe

Potrzebujesz:
*piekarnik
*wałek i szklankę
*dowolną mąkę
*masło
*mleko zbożowe
Zagniatasz mąkę z dużą ilością masła, dodajesz trochę mleka, żeby ciasto było gładkie. Rozwałkowujesz, wycinasz placki szklanką albo używasz ulubione foremki. Pieczesz w 180stC do zrumienienia. Podajesz na słono lub słodko. Na zdjęciu dodatki: tahina z miodem i mus mango.
 Made with ♥ in Warsaw   

KWIATY CUKINII Z RICOTTĄ

Uwielbiam kwiaty cukinii na lekki obiad damski w upalny dzień lipcowy. Wystarczy odrobina inwencji przy faszerowaniu. Sprawdza się ricotta w towarzystwie liści bazylii, suszonych pomidorów i czerwonego pieprzu. Męskie kwiaty smakują wyśmienicie, jeśli podasz je bez łodyżek.

#KwiatyCukinii


Potrzebujesz: 
*naczynie do zapiekania
*piekarnik
*kwiaty cukinii (żeńskie lub męskie)
*ricotta, mascarpone, twaróg kozi... whatever
*liście bazylii
*suszone pomidory
*czerwony pieprz
*masło
*sól
Do sera dodajesz posiekane liście bazylii, suszone pomidory, czerwony pieprz i solisz do smaku. Faszerujesz kwiaty rozchylając delikatnie płatki i zawijasz je na końcach.  Układasz w naczyniu wysmarowanym masłem i zapiekasz chwilę (zależy od pieca, chyba 15 min) w 150st. Żeńskie kwiaty mają zalążki cukinii i smakują wybornie. Męskie jak na zdjęciu pozbawiasz cienkich łodyżek i delektujesz się podobnie. Są pyszne na ciepło i na zimno.

Made with ♥ in Warsaw
  

CURRY Z JAJAMI

Jeździ się po świecie, to się skubnie tu i tam. Ostatnio miałam przyjemność jadać hinduskie specjały w wykonaniu angielskiego landlorda malowniczej hiszpańskiej wioski. Zainspirowana zaczerpnęłam ze wspomnienia o jajach w cudownie aromatycznym curry.

#CurryZJajami

Potrzebujesz: 
*moździerz
*patelnię
*garnek
*jaja (eko, bio, od wolnych kur z zielonymi albo pomarańczowymi nóżkami) 
*cebulę
*czosnek
*przyprawy (kumin, kolendra, kurkuma, nasiona kopru, gorczyca, chilli, goździki, cynamon)
*ghee albo olej kokosowy
*sól
*sos pomidorowy
*świeżą kolendrę albo natkę pietruszki
Gotujesz jaja na twardo, obierasz i dzielisz na połowy. Podsmażasz na ghee drobno pokrojoną cebulę, czosnek i roztarte w moździerzu przyprawy. Solisz i zalewasz sosem pomidorowym. Dusisz na małym ogniu, potem wkładasz w sos jaja i dusisz jeszcze trochę. Podajesz z zieloną kolendrą.
Made with ♥ in Warsaw
   

LENIWE JAGLANE

Ukochanemu ostatnio zamarzyły się leniwe jaglane, a najlepiej cały wagon leniwych. Tak dla równowagi po wyrafinowanych tapas hiszpańskich, zanim uda się na brytyjskie wyspy i na własny garnuszek. Ślimak, ślimak wystaw rogi dam ci sera na pierogi...a do polania ghee z miodem.

#LeniweJaglane 

Potrzebujesz:
*blender
*miskę
*duży garnek
*mały rondel
*nóż
*łyżkę cedzakową 
*ugotowaną kaszę jaglaną
*biały ser (tłusty twaróg)
*jogurt naturalny (opcjonalnie)
*mąkę ziemniaczaną  albo ugotowane zimniaki
*jajko (opcjonalnie)  
*mąkę orkiszową
*masło ghee (kupione albo domowe)
*miód
*sól
Kaszę miksujesz z serem w proporcjach 1:1 (na wagon leniwych po pół kilo twarogu i gotowanej kaszy). Dodajesz jogurt albo wodę według uznania. Dosypujesz szklankę mąki ziemniaczanej albo 2-3 ugotowane ziemniaki. Jak chcesz dodajesz jajko. Prószysz mąką orkiszową blat i robisz wałeczki, dzielisz je na kluski i wrzucasz do osolonego wrzątku z odrobiną soli i ghee. Delikatne leniwe gotujesz na wolnym ogniu. Wyjmujesz łyżką cedzakową jak wypłyną. W rondlu roztapiasz ghee z miodem i polewasz leniwe. Na drugi dzień zapiekasz z polewą w piekarniku.
Made with ♥ in Warsaw

RÓŻOWY COLESLAW

Surowa kapusta jest podstawowym składnikiem najpopularniejszej na świecie surówki. Jesienią smakuje obłędnie, z dodatkiem marchwi i buraka, podkręcona czosnkiem, dymką, oliwą z oliwek i jogurtem. Różowy coleslaw jesienny do schrupania ;-)

#PinkColeslaw

Potrzebujesz:
*ostry nóż i tarkę
*kapustę
*marchewki
*buraka lub pęczek małych buraczków
*dymkę
*pomarańczę
*ząbek czosnku
*oliwę z oliwek
*musztardę francuską z ziarnami gorczycy
*jogurt naturalny
*sól
*nasiona konopi albo sezam
Szatkujesz kapustę, dodajesz startą na tarce marchew i buraka. Solisz, skrapiasz sokiem z pomarańczy i oliwą z oliwek. Doprawiasz startym czosnkiem, drobno pokrojoną dymką i jogurtem. Posypujesz nasionami konopi albo sezamem.
Made with ♥ in Warsaw

JESIENNA SAŁATA Z SUROWĄ DYNIĄ

Odwagi! Surowa dynia jest jadalna. Moja ulubiona odmiana, wprost idealna do sałat to dynia piżmowa, czyli Muscat de Provance. W towarzystwie śliwki węgierki i słodkiego sosu balsamicznego, rozpływa się w ustach. Jesienna sałata prosto z pola, rano zbierana w Rysinach, ląduje na śniadaniowym stole razem z dorodną dynią od sąsiednich Majlertów.

#SalataZDynia#LoveSurowe

Potrzebujesz:

*nóż i mały słoik

*dynię piżmową

*sałaty sezonowe (rzymską, kruchą, radicchio rosso, endywię)

*rukolę

*rukiew wodną

*szczypiorek

*śliwki węgierki

*dobry ocet winny

*miód

*kawałek pomarańczy

*musztardę francuska z ziarnami gorczycy

*oliwę z oliwek

Dokładnie wypłukane sałaty rwiesz na mniejsze kawałki. Kawałek dyni piżmowej obierasz i kroisz na kawałki. Śliwki kroisz na ćwiartki, dodajesz rukolę, rukiew i pokrojony szczypior. Sos robisz w słoiku, wlewasz ocet balsamiczny, sok z cząstki pomarańczy, odrobinę miodu i musztardy francuskiej. Potrząsasz zakręcony słoik do połączenia ingrediencji. Dolewasz oliwy i potrząsasz jeszcze raz, aż powstanie piękny sos balsamiczny. Sałatę polewasz sosem tuż przed podaniem, mieszasz wszystko delikatnie przed włożeniem na talerz.

Made with ♥ in Warsaw

KREM DYNIOWY Z GRZANKAMI

Wśród polskich owoców i warzyw króluje dynia, niezmiernie bogata w beta-karoten. W duecie z witaminą C, skutecznie chroni przed wolnymi rodnikami. Beta-karoten jest odporny na działanie wysokiej temperatury, dlatego ugotowana w zupie nadal jest wybornym źródłem prowitaminy A. Moja ulubienica to dynia piżmowa o jasnożółtej skórce, jasnopomarańczowym miąższu, niewielkiej ilości pestek i podłużnym, dzwonkowatym kształcie. Niezwykle słodka, o orzechowym smaku. Czasami komponuję ją z dynią z wyspy Hokkaido, która ostatnio bije rekordy popularności wśród dyń jadalnych. Podana w formie ciepłego kremu z grzankami i wędzoną papryką, może być pożywną propozycją na jesienne słoty.

#JesiennyKremDyniowy

Potrzebujesz:
*garnek z przykrywką
*blender
*piekarnik
*dynię piżmową
*dynię z wyspy Hokkaido
*marchew
*dowolny olej tłoczony na zimno lub masło
*cebule
*czosnek
*imbir
*gałkę muszkatołową
*gałązkę lubczyku
*gałązki pietruszki
*liść laurowy
*opcjonalnie liść kaffiru
*sól i pieprz
*paprykę wędzoną słodką sproszkowaną
*ulubione pieczywo na grzanki
Na odrobinie masła lub oleju rumienisz drobno pokrojone cebule, czosnek i imbir. Dodajesz marchew pokrojoną w plastry i dynię w kostkę, bez pestek.
Dorzucasz liść laurowy, gałązkę lubczyku, ziarna pieprzu i solisz. Dodajesz pietruszkę i liść kaffiru (jeśli chcesz lekko orzeźwiający, cytrynowy posmak). Dosypujesz wędzoną paprykę i zalewasz gorącą wodą, dusisz pod przykryciem do miękkości. Kromki chleba kroisz w kostkę, polewasz oliwą, posypujesz wędzoną papryką i wstawiasz do piekarnika, żeby się zrumienił. Ugotowaną zupę oczyszczasz z liści, miksujesz na krem i podajesz z grzankami.
Made with ♥ in Warsaw

BABIE LATO

Jesienne warzywa, owoce i grzyby leśne cudownie inspirują do gotowania. Są wyjątkowo odżywcze i mają bogaty, "skończony" smak. Jak tylko pojawiają się borowiki, śliwki, jabłka i żurawina można wyczarować szybkie i pyszne danie, które nazwałam Babim Latem.

#BorowikiBabieLatoJesienneOwoce

Potrzebujesz:
*rondel
*oliwę z oliwek
*masło opcjonalnie
*kilka borowików
*kilka śliwek węgierek
*jabłko antonówkę lub inne twarde
*garść świeżej żurawiny
*gałązkę świeżego lubczyku i tymianku
*słodką cebulę
*odrobinę sosu sojowego
*sól i świeżo mielony pieprz do smaku
Drobno pokrojoną cebulę dusisz na oliwie z masłem i dodajesz oczyszczone z piasku borowiki (najlepiej suchą szczoteczką). Dodajesz wypestkowane śliwki, plastry jabłka, posiekany lubczyk i tymianek, kilka kropli sosu sojowego i żurawinę. Dusisz krótko na średnim ogniu, podlewając odrobiną gorącej wody. Solisz i pieprzysz do smaku, podajesz z pieczywem lub ziemniakami.
Made with ♥ in Warsaw

PIEPRZNIK Z CZERWONYM PIEPRZEM

Pieprznik jadalny czyli poczciwa kurka wytrzyma nawet susze i upały. Sprawdza się doskonale w letniej jajecznicy albo w sosach w towarzystwie śmietany. Podkręcona czerwonym pieprzem dobrze smakuje na świeżym makaronie.

#KurkiCzerwonyPieprz

Potrzebujesz:
*patelnię
*garnek
*ulubiony makaron, najlepiej świeży
*cebulę
*kurki
*śmietanę
*masło lub oliwę z oliwek
*rozmaryn, najlepiej świeży
*czerwony pieprz
Dusisz poszatkowaną cebulę na złoto na maśle lub oliwie. Dodajesz wypłukane z piasku grzyby i dusisz dalej, aż zmiękną. Dodajesz gałązkę rozmarynu i zalewasz śmietaną. Podajesz z makaronem i posypane obficie czerwonym pieprzem. 
Made with ♥ in Warsaw