JAGLANKA Z PASTĄ TWAROGOWĄ I JAJECZNĄ

O tym, że jaglanka jest zdrowa wiedzą dzisiaj wszyscy. Niektórzy już zdążyli się znudzić, a inni wytrwale, długodystansowo, konsekwentnie jedzą ją co rano. Dyskusje o tym jak gotować jaglankę, czy jest lepsza na słodko czy na słono, są niezwykle emocjonujące. Sekret w tym, żeby nie ograniczać się w łączeniu smaków i konsystencji. Można ją podać ze wszystkim, co zwykle podajemy do chleba. Dzisiaj z zieloną pastą twarogową i żółtą pastą z jaj.

#JaglankaTwarógJaja

Potrzebujesz:
*garnek z przykrywką
*blender
*kasza jaglana
*twaróg
*jogurt
*zielenina (pietruszka, bazylia, koper, szczypiorek)
*jajka
*masło
*rzodkiewki
*kurkuma
*sól i pieprz
Najpierw gotujesz jaglankę. Sposób Jacka (mojego ♥ męża), poprzedzony płukaniem, jest wypadkową wielu lat gotowania i porannych dyskusji. 
Oto on:
1. płuczesz kaszę zimną wodą trzykrotnie
2. zalewasz wrzątkiem 1 cm wyżej niż poziom kaszy w garnku
3. zagotowujesz, zmniejszasz ogień i gotujesz dalej pod przykryciem
4. po kilku minutach wyłączasz ogień i kasza wchłania całą wodę, po 10 minutach jest sypka i gotowa do jedzenia
Pasta twarogowa:
Miksujesz ser z jogurtem i zieleniną (pietruszką, bazylią i koprem), solisz i pieprzysz do smaku. Bazylię można zastąpić łyżką gotowego pesto.
Pasta jajowa:
Gotujesz jajka na twardo, miksujesz z dużą ilości masła, kurkumą i solą do smaku. Można podkręcić smak łyżeczką dobrej pasty curry.
Kaszę podajesz z pastami, udekorowaną rzodkiewką i szczypiorkiem.
Made with ♥ in Warsaw