czwartek, 9 kwietnia 2015

MANGO LASSI

Ulubiony drink wielu bywalców hinduskich restauracji. Pierwszy raz piłam Mango Lassi 10 lat temu w berlińskiej restauracyjce na Kreuzbergu. Od tamtego dnia próbuję odtworzyć ten niepowtarzalny smak. Najbliższa oryginałowi jest klasyczna receptura, którą można znaleźć w necie. Najzabawniejsze jest to, że hindusi wychowywani w Indiach, dowiadują się o Mango Lassi jak przyjeżdżają do Europy albo Ameryki. To trochę tak, jak Tequila zagryzana solą i cytryną głównie przez turystów.





#MangoLassi

Potrzebujesz:
*blender
*moździerz
*dojrzałe owoce mango
*jogurt naturalny (gęsty)
*miód lub syrop z agawy
*kardamon
*szafran
*wodę różaną (można zastąpić syropem lub konfiturą)
*mięta lub pistacje (do dekoracji)
Miksujesz obrane owoce mango z jogurtem, w proporcjach 1:1. Słodzisz dowolnie miodem i doprawiasz ziarenkami kardamonu, świeżo rozgniecionym w moździerzu, szczyptą szafranu i dodajesz łyżeczkę wody różanej dla aromatu. Latem możesz dodać kostki lodu dla orzeźwienia. Podajesz udekorowane listkami świeżej mięty albo pokruszonymi orzeszkami pistacjowymi.
बॉन एपेतीत Made with ♥ in Warsaw



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz