czwartek, 5 lutego 2015

COCONELLA DO SMAROWANIA

Mój słodziak buntuje się, że nie pozwalam mu jeść nutelli, a karob mu nie smakuje. Ale nie mogę mięknąć jak widzę skład tej taniej i mocno rozpowszechnionej słodyczy. Tłuszcze trans czyli nasycone stanowią jedną czwartą takiego słoika, a od nadmiaru cukru jak można zaobserwować, dzieci dostają korby. Więc eksperymentuję robiąc własne kremy czekoladowe do smarowania i tak powstała coconella. Jutro piątek, więc wyląduje w szkolnej kanapce :)



#Coconella#LoveSurowe

Potrzebujesz:
*blender
*orzechy nerkowca 
*olej kokosowy
*mleko migdałowe
*kakao 100%
*miód akacjowy
*wanilia
*cynamon
Miksujesz orzechy z odrobiną mleka na gładko. Dodajesz olej kokosowy, dużo kakao w proszku i miód, ponownie miksujesz. Aromatyzujesz lekko dodając naturalną wanilię i cynamon. Przechowuj najlepiej w lodówce, żeby konsystencja nie była nazbyt płynna. Cudownie wsiąka w bułeczki orkiszowe i rozpływa się w naleśnikach.
Made with  in Warsaw



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz